Lista jest pusta

zapisz pdf

wstecz

Poradniki | W przyjaznym domu | Wentylacja dawniej, wentylacja dziś

Wentylacja dawniej, wentylacja dziś

 

W tradycyjnym budownictwie zadanie dostarczania świeżego powietrza do pomieszczeń pełniły … nieszczelne okna. Z kolei wyprowadzenie wilgotnego powietrza z łazienek i kuchni miało się dokonać przez kominy wentylacyjne. Taki system wentylacji nazywa się grawitacyjnym i nadal jest dopuszczony do stosowania przez prawo budowlane, chociaż wkrótce ta sytuacja się zmieni.

Rezygnacja z powyższego modelu myślenia o wentylacji domów jest koniecznością, ponieważ zawiera on sprzeczności i nosi cechy zaniechania, które nieuchronnie będą przyczyną problemów związanych z niewystarczającą wentylacją, zawilgoceniem pomieszczeń, albo alternatywnie z koniecznością pamiętania o regularnym otwieraniu okien i wyższymi kosztami ogrzewania domu w okresie zimy.

Jest tak dlatego, ponieważ okna, które dawniej były nieszczelne i umożliwiały swobodne przedostawanie się powietrza do pomieszczeń, dzięki rozwojowi technologii obecnie stanowią skuteczną barierę dla przepływu powietrza. Właściciel mieszkania, czy domu powinien mieć taką świadomość i zadbać o częste uchylanie okien albo zamontować stałe otwarte nawietrzaki. Jednocześnie powinien pogodzić się z tym, że w okresie zimy powietrze dostające się bezpośrednio z zewnątrz musi być ogrzane dodatkowym kosztem. I właśnie ten dodatkowy koszt staje się źródłem problemów, ponieważ energia grzewcza jest obecnie tak droga jak nigdy wcześniej, stąd w wielu domach, zimą okna wyglądają jak na fotografii. To jest dowód, że pomieszczenie nie jest właściwie wentylowane.

foto 1

W niewłaściwie wentylowanym pomieszczeniu jest duszno i wilgotno. Namiar pary wodnej w powietrzu powoduje, że wykrapla się ona na wewnętrznych powierzchniach szyb.

W czasach gdy okna są szczelne, a energia grzewcza droga, należy zaakceptować fakt, że tradycyjna wentylacja grawitacyjna nie ma już zastosowania w komfortowym i energooszczędnym domu. Jedynym właściwym technicznie i ekonomicznie rozwiązaniem jest montaż wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła.

Założenia nowoczesnej wentylacji

Sercem systemu jest urządzenie wentylacyjne zwane skrótowo rekuperatorem, które jest montowane w pomieszczeniu niemieszkalnym: w kotłowni, garażu lub na poddaszu. W tym urządzeniu, zainstalowane są wentylatory dla nawiewu i wywiewu oraz wymiennik ciepła, w którym powietrze wyciągane z ciepłych, wilgotnych pomieszczeń (kuchnia, łazienki, pralnia) oddaje ciepło powietrzu czerpanemu z zewnątrz. Świeże powietrze z zewnątrz, ogrzane do temperatury bliskiej pokojowej (jaką temperaturę uda się osiągnąć zależy od sprawności cieplnej rekuperatora) jest nawiewane do pomieszczeń „suchych” (salon, sypialnie, gabinet).

Każde pomieszczenie „suche” typu salon czy sypialnia, musi mieć nawiew, każde „mokre”, czyli takie, w którym powstają duże ilości pary wodnej – musi mieć wywiew. Powietrze stale przepływa przez cały dom, od sypialni do łazienki i od salonu do kuchni. Układ nawiewów i wywiewów w domu projektuje się tak, żeby nie pozostawić żadnych martwych stref, a pod wszystkim drzwiami wewnętrznymi musi pozostać minimum 1cm prześwitu dla swobodnego przepływu powietrza.

foto 2

System wentylacji mechanicznej dociera do wszystkich pomieszczeń domu, nie pozostawiając żadnej martwej strefy. Oznacza to konieczność poprowadzenia dużych ilości kanałów.

Ponieważ w prawidłowo działającym systemie wentylacji ilość powietrza nawiewanego jest identyczna jak ilość wywiewanego, ważne jest aby zewnętrzna powłoka domu (ściany, okna, dach) była szczelna – żadne okno nie powinno mieć nawietrzaków, ani rozszczelnień. Prawidłowe uszczelnienie domu można sprawdzić na etapie budowy zlecając test szczelności budynku wyspecjalizowanej firmie.

Bez kominów, ale z systemem kanałów

Oprócz rekuperatora system wentylacji tworzą kanały, które doprowadzają świeże powietrze i odprowadzają wilgotne. Ponieważ rury nawiewające i wywiewające powietrze muszą dotrzeć praktycznie do każdego pomieszczenia w domu, ilość kanałów jest znaczna i należy przewidzieć dla nich miejsce.

W zamian w nowobudowanych domach nie potrzeba już budować kominów do wentylacji grawitacyjnej. Wielu tradycyjnie myślącym inwestorom trudno jest się rozstać z kominami i bywa, że są skłonni do wymurowania ich „na wszelki wypadek”. Jest to oczywisty sposób na wyrzucenie pieniędzy i to dwa razy: na samą budowę komina i poprzez zmniejszenie powierzchni mieszkalnej przez kominy, które przy sprawnie funkcjonującej wentylacji mechanicznej będą musiały być całkowicie zaślepione.

Tradycyjne systemy wentylacji opierają się na rurach blaszanych. Tego typu konstrukcje mają duże gabaryty, montowane są podsufitowo i wymagają zabudowy. Takie rozwiązania są stosowane od lat w obiektach o przeznaczeniu publicznym, gdzie przepisy wymuszają wentylację pomieszczeń. Wystarczy popatrzeć w górę będąc w centrum handlowym, aby zobaczyć rury z blachy z nawiewami.

Dla zapewnienia ilości powietrza wymaganych dla domowych pomieszczeń można zastosować system rozdzielaczowy z płaskim kanałami. Jedną z największych zalet takiego rozwiązania, którego przykładem jest system kanałów powietrznych EASYFLOW opracowany przez firmę VASCO, jest to, że dzięki konsekwentnie utrzymanej wysokości 60 mm wszystkich elementów, można te rury zabudować w warstwach podłogowych.

Montaż takiego systemu wentylacji polega na ułożeniu rur w warstwie styropianu układanego na stropie konstrukcyjnym przed wykonaniem wylewki pod podsadzkę. W ten sposób wentylacja docierająca do każdego pomieszczenia, będzie całkowicie ukryta i nie będzie sprawiała żadnego problemu przy urządzaniu pomieszczeń.

foto 3

Płaskie rury dostarczające powietrze do pomieszczenia na niższej kondygnacji są układane na stropie w warstwie styropianu. Po wykonaniu wylewki, system wentylacji będzie całkowicie ukryty.

Dzięki prowadzeniu kanałów wentylacyjnych w warstwach podłóg, nawiewy i wyciągi znajdują się w sufitach pomieszczeń, a w przestrzeni pomieszczeń mieszkalnych nie ma żadnych elementów, które trzeba by było zabudowywać.

Same wyloty kanałów nawiewów i wyciągów w systemie kanałów EASYFLOW VASCO są zasłonięte jednolitymi minimalistycznymi osłonami. Mogą ona mieć różne kształty, są wykonane z aluminium i malowane farbą proszkową na kolor biały. Specjalne lekko fakturowane wykończenie farby umożliwia łatwe i skuteczne zamalowanie jej farbą emulsyjną stosowaną do sufitu czy ściany. W ten sposób wentylacja VASCO będzie nie tylko niesłyszalna, ale również niewidoczna.

foto 4  foto 5 

Wyciągi powietrza w kuchni, nawiewy w salonie Wylot kanału zasłania aluminiowa osłona, którą można pomalować farbą emulsyjną.

Zmiana podejścia do wentylacji na gruncie prawa budowlanego

Jest wiele argumentów, które przemawiają za montażem takiego systemu. Większość nabywców wskazuje na oszczędności energii na cele grzewcze – wyliczenia zależą od wielu czynników, ale w każdym przypadku są to wartości rzędu kilkudziesięciu procent.

Nie mniej wartościowe są efekty w zakresie zdrowia i komfortu - oczyszczanie powietrza z alergenów przez filtry w rekuperatorze, oszczędność czasu przez brak konieczności kontrolowania czy okna są zamknięte, uchylone czy otwarte, odgrodzenie się od hałasów z zewnątrz, w lecie zatrzymanie owadów, które nie przedostaną się do wnętrza domu. Wentylacja mechaniczna to świeże powietrze cały rok w każdym pomieszczeniu domu.

A jeśli te argumenty nie okazują się wystarczające to i tak rozwiązanie takie wymuszą wkrótce przepisy budowlane. Unia Europejska przyjęła, że od 2021 roku wszystkie nowo budowane i remontowane budynki na jej obszarze będą niemal zeroenergetyczne. W praktyce przekłada się to na takie obostrzenia przepisów budowlanych dotyczących wskaźników zużycia energii na cele grzewcze, że właściwie nie da się wybudować zgodnie z przepisami domu, w którym ciepło z wentylacji nie będzie odzyskiwane. W Polsce dla wykonania dyrektywy unijnej przyjęto 3 etapy dochodzenia do „niemal zeroenergetycznego” budownictwa. Odpowiednie wymagania zostały już zaostrzone od 1.01.2014, kolejne etapy to 2017 i 2021.

Zmiana przepisów spowoduje prawdziwą rewolucję w zakresie rozwiązań wentylacyjnych w polskim budownictwie. Ponieważ obecnie tylko kilka procent budowanych domów jednorodzinnych jest wyposażanych w wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, natomiast za 7 lat będą wyposażane praktycznie wszystkie.

Prawo prawem, ale czy to się opłaca?

Wygląda na to, że wentylacja mechaniczna z rekuperacją ma same zalety i dodatkowo wkrótce będzie wymaganym przez prawo budowlane rozwiązaniem technicznym w każdym budynku. Co w takim razie jest przyczyną obecnego stanu, że mimo tego, że jest w pełni dostępna od bardzo wielu lat jest obecnie tak rzadko wykorzystywana przez inwestorów?

Koszt instalacji – oczywiście każdy inwestor doceni korzyści w przyszłości, ale żeby je osiągnąć musi wyłożyć więcej pieniędzy na budowę. Czy rzeczywiście? Tak, ale nie do końca. Ważne jest, aby na etapie budowanym nie wznosić kominów dla wentylacji grawitacyjnej – można zaoszczędzić na tym kilka tysięcy złotych i uzyskać dodatkową przestrzeń. Kolejna oszczędność możliwa do osiągnięcia przy konsekwentnym wyborze wentylacji mechanicznej to zainstalowanie, przynajmniej częściowo, okien ze stałymi szkleniami, które są tańsze. Również dzięki rzetelnie wykonanym obliczeniom uwzględniającym odzysk ciepła na wentylacji i projektowi instalacji grzewczej można zamontować kocioł o mniejszej mocy i mniejsze grzejniki. Z drugiej strony należy oczekiwać, że w miarę upowszechniania systemy rekuperacji będą tanieć, prawdopodobnie wkrótce okaże się, że budowa domu z mechaniczną wentylacją kosztuje tyle samo co z wentylacją grawitacyjną, a koszty eksploatacji w przyszłości będą zdecydowanie niższe. Podsumowując, wentylacja mechaniczna nie będzie droższa od tradycyjnych rozwiązań, jeśli się ją zaplanuje jeszcze przed rozpoczęciem realizacji inwestycji.

Urządzanie wnętrz - tradycyjne rozwiązania wentylacji mechanicznej przewidują umieszczenie pod sufitem rur stalowych ocynkowanych, tak zwanych rur spiro. Takie rozwiązania wymagają ponadstandardowej wysokości pomieszczeń, a do tego rury wymagają zabudowy. Podnosi to bardzo koszt rozwiązania i do tego może spowodować konieczność zabudów sufitowych w miejscach, gdzie nie jest to pożądane z punktu widzenia urządzania wnętrz. Specjalnie dla pomieszczeń mieszkalnych o standardowych wysokościach opracowano system rur VASCO. Są to rury o przekroju płaskim, wszystkie elementy systemu mają 6cm wysokości. Dlatego te rury mogą być stosowane w warstwach podłogowych. Współczesne domy mają coraz więcej instalacji, a oczekiwaniem właścicieli domów jest, aby te instalacje nie były widoczne. Ta tendencja jest elementem rozwoju cywilizacyjnego. Jeszcze w połowie XX wieku nie przeszkadzało nikomu, że instalacje elektryczne były prowadzone po ścianach pomieszczeń. W latach 70 nie było konieczności ukrywania rur kanalizacyjnych i wodociągowych. A jeszcze w latach 80 tych budowano instalacje grzewcze grawitacyjne, z licznymi pionami biegnącymi w salonach, przedpokojach i łazienkach. Obecnie już nikt sobie nie wyobraża, żeby te wszystkie instalacje były widoczne. Tak samo powinno być z instalacją wentylacyjną. Dlatego opracowanie systemu VASCO SILENT VENTILATION zakłada, że system ten będzie ukryty w warstwach podłogowych. Warto zaznaczyć, że wysokość pomieszczeń nie musi być wyższa niż standardowa, a system rur wentylacyjnych ukrytych w podłogach nie wymusza zabudowywania sufitów.

Negatywne doświadczenia – hałas z kratek nawiewowych. Przy prawidłowo wykonanej wentylacji mechanicznej żadne dźwięki nie powinny być słyszalne.

Co więcej jako zaletę wentylacji mechanicznej podaje się fakt, że dzięki zamkniętym szczelnie oknom nie docierać będą dźwięki z zewnątrz i pomieszczenia mieszkalne będą cichsze. Ale niestety zdarzają się błędy zarówno na etapie projektowania i doboru urządzeń, jak i na etapie wykonawstwa. Często niestety z winy samego inwestora, który chcąc obniżyć koszty eliminuje przewidywane w projekcie elementy tłumiące dźwięk. W tym zakresie rozwiązaniem jest stosowanie kompletnych, dopracowanych rozwiązań. System rur wewnętrznych proponowany w systemie VASCO przewiduje wbudowane elementy służące wytłumieniu dźwięków. Stosując system w całości nie można pominąć żadnego elementu tłumiącego, ponieważ jest on elementem każdego składnika systemu.

Kompleksowy system rur eliminuje całkowicie ryzyko błędów wykonawczych, ponieważ wszystkie elementy skonstruowane są w taki sposób, aby nie istniała możliwość ich nieprawidłowego połączenia.

VASCO SILENT VENTILATION to system kompletny (obejmujący rekuperator i zestaw kanałów), gwarantujący komfort i oszczędności. Do tego bezpieczny w zakresie wykonawstwa, co jest ważne w czasie, gdy nie ma wielu firm doświadczonych w wykonywaniu takich systemów. Jak zwykle w przypadku produktów VASCO szczególnie zadbano o estetykę pomieszczeń – system VASCO SILENT VENTILATION jest całkowicie ukryty, bo kanały powietrzne są ułożone w warstwach podłogowych, a wloty i wyloty powietrza w sufitach lub ścianach mają proste estetyczne osłony integrujące się z płaszczyzną ściany.

System wentylacji mechanicznej przynosi wiele korzyści przede wszystkim w zakresie komfortu i oszczędności energii na ogrzewanie, nie musi oznaczać wyższych wydatków inwestycyjnych, a tak czy inaczej stanie się wkrótce koniecznym z punktu widzenia prawa budowlanego elementem wyposażenia budynków.

wstecz

Pozostałe poradniki z tej kategorii

Jaka moc grzejnika? Jaki grzejnik wybrać?

Wybierz opcję kontaktu

1000 znaków pozostało
1000 znaków pozostało